Korzystajac ze slonecznej pogody, w zeszly czwartek wraz z chlopakiem postanowilismy wybrac sie do wioski Amiszow. Chcielismy na wlasne oczy zobaczyc, jak zyja ci ludzie. Co wazne - jest to prawdziwa wioska, w ktorej mieszkaja Amiszowie, nic tam nie jest na pokaz. Mielismy zatem okazje zobaczyc ich domy, gospodarstwa, dowiedziec sie wielu informacji na temt ich kultury, przejechac sie specjalnym wozem, dokarmiac egzotyczne zwierzeta, kupic domowej roboty ser zolty i czekolade z maslem orzechowym. Slowem - to byl bardzo pozytecznie i przyjemnie spedzony dzien.
Amiszowie zamieszkuja poludniowy zachod Ohio, sa ta m.in. miejscowosci Millersburg, Walnut Creek i... Berlin (nazwa nie jest przypadkowa, bo poczatki cywilizacji Amiszow siegaja Europy, m.in. Niemiec, Szwajcarii, Czech i Slowacji). Jechalismy tam tylko niecale dwie godziny, wiec dosc krotko, ale wielu ludzi, ktorzy nie sa z Ohio, wynajmuje pokoje w hotelach i spedza w wiosce nawet kilka dni.
Nasza wizyte w wiosce Amiszow zaczelismy od 15-minutowego filmu nt. kultury i obyczajow Amiszow. Pozniej jeden z nich, oczywiscie majacy brode, baki i slomkowy kapelusz na glowie, opowiedzial nam historie Amiszow od poczatku ich powstania. Nastepnym punktem programu byl 30-minutowy spacer po jednym z gospodarstw. Zobaczylismy typowy dom Amiszow (niestety, do srodka nie mozna bylo wejsc, ale przez okna udalo nam sie dostrzec bardzo skromny wystroj domu: duzy, drewniany stol, drewniane krzesla, prosta kuchnia, zadnych ozdob, obrazow itp.), budynek szkoly podstawowej z XIX w. oraz stodole wraz z typowymi powozami uzywanymi po dzis dzien przez Amiszow (ciekawostka: zbudowanie jednej, dosc duzej, stodoly, zajmuje Amiszom jeden, maksymalnie dwa dni!)



Zwroccie uwage, ze na fladze znajduje sie tylko 36 gwiazdek.



Potem wybralismy sie do fabryki sera. Wlasciwie byl to duzy supermarket, w ktorym mozna bylo kupic rozne rodzaje sera zoltego, wszystkie wyprodukowane przez Amiszow. Co najlepsze, kazdy klient mial mozliwosc sprobowania kazdego rodzaju sera przed jego kupieniem. Poza tym, mozna bylo kupic przepyszne bloki czekolady, rowniez w 100% wyprodukowane przez Amiszow. Wszystko wygladalo cudownie, jednak my nie szalelismy i kupilismy tylko dwa bloki sera zlotego oraz jeden blok czekolady z maslem orzechowym.
Po czesciowym zaspokojeniu glodu serem zoltym i czekolada, wybralismy sie na inne gospodarstwo Amiszow, aby przejechac sie specjalnym wozem po mini zoo prowadzonym przez wlascicieli gospodarstwa. Powiem szczerze, ze bylam troche zaskoczona, ze Amiszowie posiadaja takie zoo, ktore zapewne sluzy wylacznie przyciaganiu turystow. Naszym woznica byl 100% Amisz, takze fakt ten nadal calej przejazdzce unikatowego klimatu. Przejazd trwal godzine, a kazdy turysta (bylo nas 10 osob na jednym wozie) otrzymal wiaderko z karma dla zwierzat, zeby mogl karmic spotykane po drodze zwierzeta.




Najwieksza atrakcja dla mnie byly bezapelacyjnie zyrafy. Po raz pierwszy w zyciu widzialam te zwierzeta na zywo, a w dodatku mialam okazje je nakarmic.


Nastepnym, i ostatnim juz, punktem programu, byla wizyta w sklepie z pamiatkami, ktory okazal sie tez mini muzeum. Mozna bylo tam bowiem zobaczyc rozne stroje Amiszow, z ktorych wiekszosc jest uzywana przez nich do teraz.



Na tym zakonczylismy nasza wizyte w wiosce Amiszow.
Jakie byly nasze odczucia po tej calodniowej wycieczce? Zdecydowanie pozytywne. Dobrze bylo poznac inna kulture, zobaczyc, jak zyja inni ludzie. Niektore rzeczy byly dla nas, majacych stycznosc z technologia kazdego dnia, dziwne. W kilku sklepach, w ktorych bylismy, nie bylo mozliwosci platnosci karta. Co wiecej, zaskoczyl nas fakt, ze Amiszowie nie korzystaja z samochodow, w zwiazku z tym nie maja mozliwosci podrozowania i odkrywania nowych rzeczy. Jednak po osiagnieciu wieku 16 lat, moga wybrac, czy chca zostac w swojej spolecznosci, czy tez dobrowolnie od niej odejsc i zaczac zycie takie, jakie prowadzi zdecydowana wiekszosc Amerykanow. Czy jednak warto poswiecic spokoj, wolne tempo zycia, brak manipulacji przez media dla komputera, karty kredytowej i smartphone'a? W tej kwestii decyzja nalezy tylko i wylacznie do Amiszow.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz